Dziś na szybko - przepis, o którym już wspominałam w podsumowaniu nr 3 - czyli mini pizze z bakłażana :-) Mniejsza porcja sprawdzi się świetnie jako wegetariańska przystawka na imprezę czy grilla, w większej ilości z powodzeniem może zastąpić obiad! Oryginalny przepis pochodzi z kwestii smaku, u mnie z małymi zmianami, przyspieszającymi przygotowanie dania. To raczej detale - mozzarellę kroję na grube plastry zamiast trzeć, a sos pomidorowy podmieniam na dobrej jakości ketchup. Do tego rezygnuję z pomidorów na górze - dodatki serowe w zupełności mi wystarczają.
Ze składnikami na wierzchu oczywiście można eksperymentować - kładźcie na bakłażana to co wam się spodoba ;)
Składniki:
- 2 bakłażany
- sos pomidorowy lub dobrej jakości ketchup
- 120 - 200 g mozzarelli pokrojonej w plastry
- 100 - 150 g gorgonzoli
- czosnek, oregano, oliwa
- sól i pieprz
- mięta do dekoracji (opcjonalnie)
Piekarnik rozgrzać do 210 stopni. Bakłażana umyć i pokroić na plastry, ułożyć na blaszce. Natrzeć przekrojonym ząbkiem czosnku, posolić, doprawi ziołami, skropić oliwą. Piec przez 15 minut.
W międzyczasie pokroić sery: mozzarellę w plastry a gorgonzolę w kostkę.
Po 15 minutach bakłażany posmarować sosem lub ketchupem, na każdym bakłażanie ułożyć spory plaster mozzarelli i kilka kosteczek gorgonzoli. Zapiekać jeszcze 10 minut. Po upieczeniu udekorować świeżą miętą lub bazylią.
Smacznego!
Bardzo fajny pomysł. Zapraszam do dodania przepisu do mojej akcji Warzywa psiankowate 2015 :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za sugestię! :)
Usuń