Najprostszy krem z marchwi

Zupy nie należą do moich ulubionych dań - w stałym repertuarze pojawia się właściwie tylko rosół. Od czasu do czasu lubię jednak spróbować czegoś nowego w kuchni. Zachęcona durszlakową akcją "marchewkowy zawrót głowy" postanowiłam przygotować zupę krem z marchwi. Zaznaczę - kremu z marchwi wcześniej nie zdarzyło mi się jeść, więc nie mam porównania, jednak pozytywnie mnie zaskoczył. Z pewnością będę do tego przepisu powracać :-) 

Jako miły dodatek do przepisu - zdjęcie naszych kwiatów magnolii. Przepięknie zakwitła w tym roku!

Lubicie świeże kwiaty w domu? :-)

Składniki:

• 2 szklanki bulionu
• 1 ząbek czosnku
• 1 cebula
• 400 g marchwi
• sól i pieprz
• masło
• olej
• przyprawy: papryka słodka, imbir
• do podania: jogurt naturalny

Cebulę obrać i pokroić w kostkę. W dużym garnku rozgrzać ok. łyżkę masła i odrobinę oleju. Dodać cebulę i smażyć na złoty kolor. W międzyczasie obrać marchewki, a następnie pokroić je w cienkie plasterki. Wrzucić do garnka. Ząbek czosnku przecisnąć przez praskę, dodać do warzyw. Wszystko wymieszać, doprawić solą, pieprzem i pozostałymi przyprawami. Zalać bulionem, przykryć i dusić ok. 25 minut. 

Po tym czasie zblendować na gładki krem. Podawać na ciepło, można z kleksem jogurtu naturalnego do smaku.

Smacznego :)